kolaż
cała jestem sacrum, a może to tylko
wizja
gdy wchłaniam żywioł. polaryzuje
- wtedy mówisz: czytaj mnie zwyczajnie
z naszych myśli wyrzeźbimy jedwabny
grobowiec by głęboko schować kołysanki
(kryształki zastygają w wosku)
miedzy nami wrze gorące źródło
doznajemy czegoś, czego
nie jesteśmy w stanie wykreować
ani dotknąć zapachu.
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2017-07-24 18:54:51
Ten wiersz przeczytano 1718 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
wenuś:)
bardzo na tak :) + ciepło pozdrawiam :)
dziękuję dziewczynki :) pozdrawiam
podoba sie,
moze tylko /wykreowac/ odstaje, zwyczajnie - stworzyc,
ale to tylko moje odczucie:)
pozdrawiam
Jeżeli istnieje świat pozazmysłowy,to Ty Ewo, z
pewnością
mnie do niego przenosisz:)
Pozdrawiam:)
dziękuję kochani :)
Być czymś niepojętym, tajemnicą, która przeraża i
pociąga jednocześnie. Życie i uczucia są kompozycją -
nieuchwytną sztuką zachowania odpowiednich proporcji.
Pozdrawiam
Jeśli uczucie nie wsparte jest spontaniczośćią...grozi
mu nuda i zagłada...ono musi ciągle żyć czymś nowym,
podniecającym i niebanalnym...pozdrawiam serdecznie
Bardzo delikatny erotyk. Pozdrawiam
Witaj,
...jak dotknąć zapachu...
Podoba mi się szczególnie pierwsze zdanie.
Żywiołowego dnia.
Pozdrawiam.
dziękuję kochani :)
Pięknie, niebanalnie... Bardzo mi się podoba:)
Ciekawie
Pozdrawiam:)
Miło was widzieć :) pozdrawiam
Chciałabym dotknąć zapach
Pozdrawiam Ewo:-)