Kolejna miłosna nuda
Tyle radości, uśmiechów tak wiele
A wszystkie złe chwile odeszły w cholerę
Znów czuję się silny, na nowo odżyłem
Bo masę dobrego wraz z Tobą przeżyłem
Mocny jak nigdy i w końcu wesoły
Mogę przejść góry i nosić toboły
Dawno już nie miałem w sercu tego stanu,
Chwalę się nim teraz, ale nie dla szpanu
Nareszcie szczęście mnie również dosięga
I to jest właśnie Miłości potęga!
W oczekiwaniu na Nią na przystanku...
autor


titi


Dodano: 2008-01-30 22:27:43
Ten wiersz przeczytano 474 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Takie spontaniczne i szczere słowa jestem czytać
zawsze gotowa.
nuda? w takim razie piękna ta nuda:)
Nuda czy nie, miłość zawsze robi swoje:)ładny wierszyk
-pisany sercem:)
troche jakby chodziło ci o istote miłości, a nie o o
osobę do której to czujesz, tj jakby bardziej ci
zalezało na tym co czujesz, nie na niej ale wiersz
super :)
Przydałoby się trochę romantyzmu jeszcze bo coś za
szorstko o niej piszesz,,,no ale miał być nudny wiersz
Wiersz prosto z serducha. I to się właśnie liczy! :)