kolory jesieni
złotem zaglądasz w okna
wstydem otulasz drzewa
madonno o sercu przewrotnym
przybywaj,
twój czas dniem szarym
dojrzewa
w kołysce łzami utkanej
niemowlę o czułość wnosi
oddech twój pierwszy ostatni
wspomnienie lata przynosi
na skrzydłach wron chmurnych
przybądz
srebrem wymaluj nam twarze
spocznij wyniosła matrono
dziś ziemia jest twoim
ołtarzem .
autor
jarek k
Dodano: 2009-11-07 00:07:14
Ten wiersz przeczytano 842 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Nietypowa jesień. Ale także mi się podoba :))
Taka inna ta Twoja jesień, ale podoba mi się :)