kołysanie
odurzam szantą
bryzę wtuloną w łopot
krzyczy żałośnie
chłodne języki
głaszczą coraz drobniejsze
wspomnienia pieszczot
wśród wodorostów
zabłysło dawne życie
z nadzieją chwytam
skamieniał promień
wyszarpane wędzidło
cwałuję w przeszłość
żarłoczne myśli
kłębią się nad falami
spadają krople
autor
MEG
Dodano: 2014-10-05 21:32:32
Ten wiersz przeczytano 2218 razy
Oddanych głosów: 45
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (50)
Ja również zasnę przyjemnie ukołysana.Pozdrawiam...
Mnie ukolysalas przyjemnie
wrocily wspomnienia
Wroce do tego wiersza
z pewnoscia
Pozdrawiam
Poddałam się tym pięknym, rozkołysanym wersom...:-)
piękne wspomnienia...
...spadają łzy, ale wspomnienia można wskrzesić, można
wrócić, niestety potrzeba też i drugiego gorącego
serca.Trzeba dążyć do celu, chwytać słodkości puki
jeszcze czas pozwala...Piękny refleksyjny "motyl".On
jest nad wyraz czytelny...To dobrze, że taki jest, że
Ty jesteś taka.Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)
Świetny wiersz i jak marait słusznie zauważyła ma
haikową budowę,to fakt.
Bardzo plastyczny opis.
Na duże TAK Małgosiu.
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo dobry wiersz....:-) Pozdrawiam i dziękuję za
wizytę...
Delikatny,obrazowy,pozdrawiam Gosiu
Dziękuję Nowicjuszko za życzliwą pamięć, ale jestem
czerwcową Małgosią :)
Pozdrawiam ciepło :)
Małgosiu, czy Ty masz dzisiaj imieniny, jeśli tak to
życzę
Ci wszystkiego najlepszego,
dużo zdrówka i spełnienia marzeń.
Pozdrawiam cieplutko.
Jak zdjęcia oglądane w negatywie - inaczej kołyszą niż
zwykłe.
Pozdrowienia:)
haikową budową cały wiersz postanowiłaś nam zaserwować
i wyszło.
Bardzo dobry ciekawie napisany wiersz . Pozdrawiam
ciepło.
Refleksyjnie, zgrabnie, lekko
(powiem nawet, że wręcz świetnie)
Wiersz jak obraz - widać piękno,
moja twórczość przy nim blednie! ;)
Pozrawiam.
Ładne choć smutne obrazki:-) Pozdrawiam serdecznie.