kołysanka
Wilczusi
śpij malutka, do jutrzni. bardzo wczesną
porą
zostawimy wyśnienia. zanim będzie jasno
musimy razem zdmuchnąć światła wszystkim
gwiazdom
i poprzywracać barwy wymarłym kolorom
autor
amarok
Dodano: 2020-07-17 12:09:55
Ten wiersz przeczytano 5665 razy
Oddanych głosów: 95
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (104)
Zdecydowanie :)
Przy niej to się czasami mieni w oczach :)))
Dziękujemy cii_szo :)
Wibracjo, Koplido
Wam również :)))
Przywracanie barw wymarłym kolorom, to nie lada
zadanie. Myślę, ze mając obok Wilczusię, kolory
łatwiej ożywić:)
To dopiero odpowiedzialność, do której wypełnienia
trzeba się malutkiej dobrze wyspać :)
Ładnie.
A co do przywracania - za mało sylab do trzynastki.
Raz jeszcze :)
Mily :)
Twój głos sprawił, że "pustynny" rekord został pobity.
Oczywiście tańcom wojennym nie było końca. Gdyby miała
w ręku tomahawk, pewnie bym już nie żył :)
Kazała mi Cię przytulić, ale wytłumaczyłem jej, że
raczej nie, bo możesz mieć uczulenie na wilczą sierść.
Więc dziękuję w naszym imieniu i pozdrawiam :)
Przyjemnie.
Zamiast /poprzywracać/ czytam sobie /przywrócić/
Pozdrawiam :)
Sławomirze, zadąłeś w ogromną trąbę.
Oczywiście odwiedzę Cię (nie dzisiaj) ale mocno się
obawiam, że będziesz rozczarowany.
BordoBlues
nie mam żony ani dzieci.
Mam za to siostrę waderę-heterę, która non-stop
szczerzy kły, co bynajmniej nie oznacza, że się
uśmiecha.
Wilczusia to moja siostrzenica.
Przytula Was
... i pyta, gdzie ten piesek w kapelusiku, który tak
jej się podoba.
Ale wygląda na to, że pies pogrzebany.
Cudowna ojcowska miłość. Ciekaw jestem jak
pieszczotliwie mówisz o żonie?(Chyba nie wilczyca?)
Pozdrowionka. Arek :)
A jeżeli sny były piękne, to zabierzemy wyśnienia w
nowy dzień. Piękna kołysanka pełna poezji.
Sądząc po komentarzach mamy do czynienia z Canisem
Lupusem ze znakomitym znawcą poezji również od strony
technicznej. Byłbym wdzięczny za kilka wskazówek I
krytycznych uwag pod moim ostatnim wierszem.
Oczywiście bez punktu.
:)
Wzajemnie :)
Tak, takie dziecię może robić za orkiestrę :))
Dobrej nocy życzę, Wilczku :)
http://wiersze.kobieta.pl/autor/szarywilk-16968
Wygląda na to, że rano znowu obudzą mnie tańce wojenne
:)
W imieniu Wilczusi i swoim bardzo, bardzo Wam dziękuję
:)
A Robert to SzaryWilk. Jest w skarbach tego portalu.