kominiarz
I znowu zbliżają się Święta.
Jeszcze jedna przeminie rocznica.
Żona – nie chce - o mnie pamiętać.
Jest lodówka – a w niej – zimny sznycel.
Gdzieś – wigilia. – Karp w galarecie
- i kolędy – śpiewane w rodzinie.
- Bo... (- kochanek?..) - bo - stałem
się... - przecież...
.
.
.
- niepotrzebny... - w wigilię.... - w
(ich?) winie...
24.12. 1990 r. Redakcja drugiej zwrotki i
tytuł z 21.12.2017 r.
autor
Wiktor Bulski
Dodano: 2017-12-20 00:01:36
Ten wiersz przeczytano 1761 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Kochani! - diękuję Wam za czytanie, poświęconą uwagę,
oddane glosy, komentarze, przede wszystkim - za
Świąteczne zyczenia. pokaże się jeszcze jutro - z inną
, nową dla mnie wigilią, ktorą zacząlem i ukońcyłem
któregoś letniego dnia br. Ale i dzisiaj - mówię już -
radosnych Świąt Bożego Narodzenia!... - dla nas
wszystkich:))
Dobry, życiowy wiersz...
Wiktorze spokojnych i zdrowych Świąt:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Pozdrawiam Wiktorze :)
Nic nie dzieje się bez powodu...
Odmiany losu życzę!
życiowo, naturalistycznie...cóż, "cieciom" nie łatwo
na świecie+:) pozdrawiam serdecznie
Nikt nie powinien być sam w Wigilię...
życzę zdrowych i obfitych w łaski Boże świąt
Smutno.Mimo to Wesołych Świąt:)
Zdrowych, Radosnych, Rodzinnych Świąt Bożego
Narodzenia oraz Samego Dobra na Nadchodzący Rok dla
Ciebie Wiktorze i dla Twoich Bliskich
życzy Arek
Wszystkim Czytelnkom, zwł. komntującym serdeczne
dzięki - również za ciepło zyczeń. Magię Świąt -
poznałem w dojrzałym wieku i wkrótce - musiałem z niej
zrezygnować.
Przesyłam serdeczności:))
smutny obraz. zdaję sobie sprawę z tego że nie w
każdym domu jest kolorowo i że niektórych ten okres
może jeszcze bardziej zasmucac, z różnych powodów.
życzę Ci Wiktorze pełnej lodówki suto zastawinego
stołu, wokół którego będą rozbrzmiewac kolendy a
powietrze przepełnione będzie miłością. :))
A ja nienawidzę Świąt i całej tej kolorowo
przesłodzonej otoczki
Wzruszył mnie ten wiersz i ten zimny sznycel...
Podgrzeje go trochę uśmiechem i gorącymi życzeniami,
zdrowych pogodnych magicznych świąt :*) niech ci
przyniosą wiele miłości i radości która zostanie na
zawsze :)
A dziś Miłego dnia :*)
:-)
To chyba jednak obiektywnie dobry wiersz.
Nie wiem czy z sympatii do Ciebie czy obiektywnie ale
wiersz mnie poruszył, szczególnie ten 'zimny sznycel'.
Życzę dużo ciepła i
pozdrawiam:)