Komnaty duszy
Tylko zmysły mogą uleczyć duszę, tak samo, jak dusza może uleczyć zmysły.
Urządziłam swe komnaty duszy
W cztery pory roku
Pomalowałam je w kolorach tęczy
By wyzbyć się szarości i mroku
W wiosennej komnacie
Budzę się do życia
Niczym wiosenny kwiat
Wsłuchuję się w śpiew ptaków
W cichy szelest wiatru
Obserwuję jak zieleni się świat
W letniej żyję pełnią życia
Czuję się jak motyl na łące
Zasypiam przy koncercie świerszczy
Spoglądając w gwiazdy migoczące
W jesiennej też czuję ciepło
Bo złotym blaskiem się mieni
Raduję wtedy swe serce
Zbierając owoce jesieni
Do zimowej nie wchodzę wcale
Bo poprostu nie chcę
By nie poczuć znowu tego chłodu
który kiedyś przeszywał me serce
Większość ludzi ma jakiś kącik w duszy, do którego innym wzbrania dostępu.

Smutniutka

Komentarze (15)
Śliczny wiersz, rozumiem Cię doskonale, bo to samo
czuję... z serca pozdrawiam dzisiaj radosnego, bo zaś"
słońce powróciło w moje progi" cieszę się chwilą i
posyłam Ci promienny uśmiech :)))))))
Życiu również można wyznaczyć takie komnaty.
Odchodzę z Jesieni, witam się z Zimą.
Ładnie wygląda Twój sposób na życie. I na obronę przed
niechcianym.
Pozdrawiam :)
Czasami porządkujemy swoje wnętrze... pięknie
udrapowaną tkaninę upinamy inaczej, by dostarczała nam
nowych doznań a stare, nie co już opatrzone -
przykryła... Pozdrawiam Sutniutką... ;)
Piekny wiersz pisany sercem odzwierciedla twoja dusze
i mysli oraz przeszlosc ktora jeszcze boli,mam
nadzieje ze z czasem bedzie latwiej wrocic do
wspomnien ktore jeszcze rania.Pozdrawiam cie cieplutko
i zycze dalszej wspanialej weny siostrzyczko:)
jak ja nie lubię lata...ono zbyt wiele figli płata,
wiąże z zagrodą i na wieść o kogoś wczasach serca
wszystkich domowników bolą...
Serdecznie witam-bardzo ciekawie napisany ten wiersz,
a porządki jakie wprowadziłaś mogą się podobać
każdemu...cztery pory roku, niesamowite nachodzą mnie
też skojarzenia, gdyż moje wszystkie cztery są już
zapełnione po brzegi i wydawałoby się że nic więcej
nie wejdzie, ale zacznę jeszcze bardziej
ściskać...może wejdzie jeszcze więcej - szkoda tylko
że w klimacie melancholijnym bo w optymistycznym
wejdzie jeszcze ciut więcej...w sumie bardzo ładny
wiersz...powodzenia
dziś pewnie każdy ze wzgledu na upał choć na chwilkę
wszedłby do takiej zimowej komanty -ładny wiersz
-pozdrawiam
każdy z nas ma w duszy taka komnatę. o która dba i
pielęgnuje..pozdrawiam..
Taka zimowa komnata przydała by się duszy przy takich
dokuczliwych opałach.
Wiersz bardzo nieregularny, ani rymy nietypowe, trudno
w tej postaci zaliczyć go do jakiejkolwiek kategorii.
Koniecznie go popraw. Temat dobry, lecz w tej
formie...?
Komnaty duszy - dopełniaczówką..Niemniej orginalny
pomysł i budowa wiersza..dusza w "Czterech porach
roku"..Na jesień zbieramy owoce lata :).. M.
No,no...ładnie napisane, świetna koncepcja na wiersz i
bardzo mi się ten wiersz podoba. :)
Witam. Piękna treść, czyta się z przyjemnością.
Bardzo piękne metafory i przemyślany wiersz :-) Masz
rację, że że każdy ma taki kącik w duszy :-) moim jest
ukwiecona łąka :-)
i jak Cię nie kochać za takie wiersze : i ja mam
zimową lecz do niej wchodzę , bo Zima jest piękna gdy
w śniegu brodzę a ono iskrzy się i mieni tysiącem
kolorowych promieni, by się wyciszyć, odpocząć
poczekać , bo i tego w życiu potrzeba :))))