Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Koncert

wyszedł na scenę całkiem
po cichu
strzepnął frak
niedbale
prósząc niebo gwiazdami
i oto...

trąca, uderza,
muska i głaszcze,

szarpie dźwiękami,
struny okrutnie,
trzeszczą drewniane,
krzesła słuchaczy
drapie ich wzrokiem,
zwierz

wszędobylski

różą tu pachnie...
szmer nas otacza,
szumiący gaik,
nutą zawładnął,
drgajcie duszyczki
on dla was tworzy...

i grając, grając,
grając tak pięknie,
nagle przerywa,
ostatni dzwięk?
nie...

gra dalej, dalej,
dalej już sięga,
to cały wszechświat,
przed nim dziś klęka,

gwiazda po gwieździe,
umiera w zachwycie,
nie nadchodź,
nadchodź,
zły,
dobry,

świcie...

autor

Moquedire

Dodano: 2010-12-06 09:17:42
Ten wiersz przeczytano 716 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Sylabiczny Klimat Melancholijny Tematyka Sztuka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

Sotek Sotek

Doskonale oddałaś klimat muzyki. Czytając słychać ją w
treści jak dociera do najdalszych zakamarków. Podoba
mi się wiersz. Pozdrawiam:)

Villain78 Villain78

Nastrój jak w "Koncercie Wojskiego" :).. M.

DoroteK DoroteK

niesamowity opis, robi wrażenie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »