Koniec
Ta miłość, tak delikatna i zwiewna
Trwała krótko, i się skończyła
Pozostały po niej głębokie rany
Na sercu skrwawionym
Czemuś mnie mamił
Pięknymi słowami
By potem porzucić
Morderco... Morderco Miłości
Koniec początku
Róża o wyschniętych płatkach
Co stały się czarne
Jak moje serce złamane
autor
fargo17
Dodano: 2011-08-30 00:22:00
Ten wiersz przeczytano 444 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.