Koniec
Miłość to nie uczucie, to postawa. To wierność wyborowi. Z myślą o facetach, którzy nie warci są nazywania się mężczyznami.
Na co ci były te sygnały
moja osobista syrena uczuć
co zgasła od braku miłości
pożoga w sercu została,
tylko łuna jeszcze się błyszczy
na horyzoncie umarłej wierności
jakieś wspomnienie ulotne
nas
tam gdzie już nic nie ma,
śmietnik zrobiłeś mi z serca
kontener opadłych emocji
zwiędłych obietnic
cuchnących kłamstw,
inaczej miało się to zakończyć
wierzyłam ci
a teraz jestem sama
z moim pielęgniarzem
o imieniu Nadzieja.
Komentarze (1)
ciekawe, mocne metafory...