Koniec.
Nasze ciała się nie splotą
Nie wyrównają się oddechy
Nasze myśli pobłądziły
W codzienności echa
Marzenia uległy
Rozpadowi jak obłoki
Potwór odstraszył
Wszystkie piękne słowa...
Czas nie był sprzymierzeńcem
Trwaliśmy krótko
Walcząc
Intensywnie
Bez szans.
autor
Dorocia1988
Dodano: 2022-08-17 09:19:30
Ten wiersz przeczytano 750 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Wiersz wyraża uczucie rozczarowania i przygnębienia z
powodu zakończenia związku, podkreślając brak
zgodności i harmonii między partnerami, a także
przegrane marzenia i walkę, która nie przyniosła
oczekiwanego rezultatu.
(+)
Szkoda, bo mogło być pięknie...
Zasmucona wierszem pozdrawiam autorkę serdecznie.
Wersy z powiewem smutku. Samo życie..
Bardzo smutne wersy.
Pozdrawiam
Wersy przepełnione echem niespełnionej miłości .
Pozdrawiam ciepło ;-)
nawet taka najmniejsza chwila
warta jest o wiele więcej
pozdrawiam
Piękny wiersz,
trąca strunę...,
pozdrawiam serdecznie:)
Wiersz przepełniony smutkiem niespełnionej miłości...
Pozdrawiam
niespełniona miłaść - smutne wersy
Ładnie napisane o niespełnionej miłości.
Jak BordoBlues, bo jest co wspominać.
Smutny, ale jakże piękny wiersz:)Pozdrawiam :)
Ważne, że kiedyś się splatały. Pozostało wspomnienie i
wiersze. To też jest coś. Pozdrawiam :):)
Już nasze ciała się nie splotą.
Oddech nierówny, poszarpany,
nie zatchnie piersi nam ochotą
na finał nocy nieprzespanej.
Marzenia, niczym burz zwiastuny,
w swej pochmurności spowszedniały.
Słowa uderzą złością w struny,
jakby nam mówić już nie chciały...
kocham.