O konsekwencjach minionej nocy...

ciekawy akrostych

Bardzo Paniom dziękuję. Życzę samych dobroci.

Zadumałam się nad wierszem.
Pozdrawiam serdecznie

Ciekawy wiersz/akrostych/
myślę podobnie do ikcesoka.
Dobrej nocy życzę.

interesujący wiersz

Wiersz porusza we mnie jakąś strunę człowieczeństwa,
dobry jest :)

Halinko, bo tu są zasadzki, a wariat ma swoje pomysły
i swój świat;)
Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam.

Trochę tajemniczy ale ładny.Pozdrawiam serdecznie.

Swietnie :)

Dziękuje Dziadku za słowo. Pozdrawiam.

Dziadku, nic się przecież nie stało, każdy z pewnością
odczytał jak należy.

Nie zauważyłem i druga linijka złączyła się z trzecią.
Tak to bywa jak człek się śpieszy :)

Cały nasz świat jest domem wariatów,
od zawsze diabły rządy sprawują, zło z dobrem w
naszych głowach mieszają,
tych ogłupiają, tamtych kupują...

Fajny, ciekawy akrostych. Sorry, za moje mini,
nie za bardzo związane z tematem Twojego wiersza.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłej niedzieli :)

Borcie, to jest nas dwóch:)
Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości :D

JoViSkA, bardzo słuszne rozważania;)

Ikcesok, w pełni się z Tobą zgadzam. Nie możemy być
jednacy, bo nie byłoby o czym gadać. Nudy na pudy.
Ważne tylko, by w swoich odmiennościach umieć się po
prostu zachować.

Bo w tym wszystkim chodzi o to, aby być szczerym ze
samym sobą... być "nad wierszem"... pokazywać swoją
drogę, niekoniecznie chcieć aby ktoś inny też nią
podążał.... to się nazywa wolna wola :)
Ważne żebyśmy szanowali fakt że ktoś może mieć inne
poglądy a że są one inne od naszych? Bardzo dobrze,
nie ma nudy :)
Pozdrawiam.. świetny wiersz