Konsumpcja owoców
Gdy czas się z lata w jesień przelewa,
To chwila musi przyjść taka,
Że już owoce będą na drzewach,
A inne znowu – na krzakach.
Wtedy w człowieku budzi się zwierzak,
Jakiś gruszkojad maliniak,
Zaraz w ogrodzie rozkłada leżak
I jeść owoce zaczyna.
Lecz się tą chwilą nie ciesz człowiecze,
(O jak okrutne są losy!)
Ta słodycz, co ci po brodzie ciecze
Drapieżne przywabia osy.
Musisz zostawić leżak i kocyk
I uciec. To nie przelewki...
MORAŁ: Najzdrowiej, kiedy owoce
Masz pod postacią nalewki.
Komentarze (13)
PS o ironio losu ten lajny, zamiast ładny to
złośliwość kompa, który wysyła komentarze bez mojego
pozwolenia zanim go sprawdzę...
Przepraszam.
Witaj,
łajny, dowcipny i radosny (nie obojętny nie!) tekst.
Dla mnie to arkana Twojej działalności na Beju...
Uśmiech i wesołość nieodmienioną (w przeciwieństwie
Awataru!) w wirtualny świat ślę z /+/.
Bardzo lubię jeść owoce...:))
Pozdrawiam :))
Ot stereotyp (to nic z muzyki),
to tylko typ jest myślenia,
że jak owoce zmienisz w zastrzyki,
to zmniejszysz zagrożenia.
Otóż powiadam, nic bardziej błędne
nie jawi się nam przed libacją,
gdyż osa także ma sny obłędne
pijakom skłuć zad pod akacją.
Fajny wiersz z humorem,
zdecydowanie wybieram owoce, w nich więcej witamin,
świeże, prosto z sadu, pachnące latem i słońcem,
pozdrawiam serdecznie:)
Nie wiem czy zauważyłeś, ale os jest coraz mniej. To
efek wydanej im przez człowieka wojny, chociaż osa
nigdy nie atakuje człowieka dopki nie ruszysz jej
matecznika.
Udanego popołudnia.
hihihi.. może i bezpieczniej, ale wolę owoce.. Miłego
dnia :)
correct : anafilaktycznego
Aktorka Ewa Sałacka zmarła na wskutek wstrząsu
anafilaktyczna kiedy użądliła ją osa a była w butelce
z napojem...
Fajne z humorem.
Zostawiam szeroki uśmiech :)
A owoce bardzo lubię i niestraszne mi osy :)
rozbawiłeś Jastrzu
:)))))
w moim ogrodzie żaden truteń nie zagości;)
dlatago owoców zajadam mnogości
:)))
serdecznie pozdrawiam
z :)
hahaha! (a swoją drogą- osy są upierdliwe)