Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kora drzewa

Przestaje słuchac ,przesteje marzyć
Oglądac wymysłonego zachodu słońca
Chce zapomnieć te wspaniałe rysy twarzy
Gdyż kazda myśl jak ogień kaleczy swym gorącem

Niczym śćiete drzewo trwoni swe łzy -zywicę
Wypada niezywy zielony włos - liść
Myśle o tym drzewie lecz go nie widzę
Nic mnie tu nie trzyma wiec musze iść

Tam gdzię tętnią zyciem wszelkie łąki
Gdzie płatek jest płaszczem łodyg
On wie ze w trudzię kwitną młodę pąki
Gdy rozsypują sie na proch dwie potęzne kłody

A ja chce się wpatrywać w korę drzewa
Lecz ona nie lubi mojego wzroku
Gdyż nie tylko do szcześcia słow potrzeba
Tak jak owocom soku

Ja tym długim sierpem przetne wszelkie chaszcze
Które stoją mi na drodzę
Lecz ja nie mogę ich zniszczyć,ja je głaszczę
Podnoszę rozsypane liście na ziemskiej podłodze

Dlaczego przez moje słowo
Uciekają oczy i mysli
Głowa która chce ukazać mi gest bedący odmową
Kwasnym srodkiem wiśni

Lecz nie wszystko czego pragnę musi istnieć
Mi pozostaje ta krwawa chwila rzeczywista
Która tak wolno przeciez kwitnie
Wręcz zastyga i troche przyschła

Przecież na morzu jest tyle fal
Każda szumi inaczej w umysłach muszli
Co twarda w swym postanowieniu jak stal
Mimo ze wnętrze się kruszy

autor

TRUEposh

Dodano: 2004-07-29 15:07:30
Ten wiersz przeczytano 1682 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »