Kot
w wąskie przełyki traw
spływa deszcz
przenika zmysłowy
tam -tam ziemi
drżę
bo dzień
nagle
pachnie tobą
a noc przeciąga się
jak kot
i oblizuje spragniona...
/SL/
autor
ILL
Dodano: 2021-04-27 15:06:20
Ten wiersz przeczytano 2042 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
Pięknie i zmysłowo.
Pozdrawiam serdecznie
Śliczna i zmysłowa miniaturka.
Pozdrawiam serdecznie :)
niezwykle zmysłowo
piękne metafory, przeczytałam z prawdziwą
przyjemnością,
pozdrawiam ILL:)
Bardzo ładna miniaturka. Serdecznie pozdrawiam.
Cudna miniaturka.
Pozdrawiam :)
W tym wierszu jest spokój.
Podoba mi się.
Brzmi tak zmysłowo, że podobnie jak Bartek, odbieram
raczej w ciepłym niż obojętnym klimacie. Miłego dnia:)
Piękny, metaforyczny wiersz. Jakoś trudno pogodzić mi
się z obojętnym klimatem, ale... Autorka wie lepiej
:-)
Pozdrawiam serdecznie :-)