Kot i orzeł
Sen z 23.10.2015 r.
Przepotężny orzeł lecąc w stronę nieba
Po odbytej walce, co się z kotem działa
Potargane piórka układa jak trzeba
Lecz przez nieuwagę zmniejszył rozmiar
ciała
I wpadł do rury. W rurze tej ukryty
Orzeł, który pióra tocząc walkę zbrudził
Siedzi strapiony, z pantałyku zbity
Wyjść z rury daremnie się trudzi.
I skacze, w podskokach skrzydła
rozpościera
I nadaremno na nogach do góry
Ulata mizernie, wciąż ruchu nabiera,
By szybko wyjść z ciemnej rury.
Co teraz robić? Niebo w górze widzi
Lecz skrzydeł otworzyć za bardzo nie może,
A wkoło bracia z których los zaszydził -
Zostawił ich w srebrnym przestworze.
I ma z sobą problem srebrzyste orlisko
Bo oto decyzję ostateczną podjąć musi
Czy próbować w górę bo do nieba blisko
czy rurą iść, co ciemnią kusi?

muluc607

Komentarze (2)
Bardzo ciekawy wiersz pozdrawiam
szkoda że zbyt wcześnie się obudziłaś/łeś