Kraj-obrazy
Człowiek przychodzi na świat niemy i głuchy, lecz zawsze chce udoskonalać otaczającą go d o s k o n a ł o ś ć - Leokadia Ogrodnik
*
Był dom
A w nim ludzie żyli - pamiętając o tym,
Aby Bogu powierzać:
p o w s z e d n i e k ł o p o t y
Obok domu był: płotek, malwy i rabatki
A w nich: tulipany, róże, irysy i bratki
Za domem rosła: cebula, rzodkiewka,
sałata.
Dalej sad, a w środku jabłoń rosochata
Za ogrodem pola były ze swoimi zasiewami
I użytki wciąż zielone ze swoimi ogonami
Ponad wszystkim latały motyle i pszczoły
Wyżej: skowronki, bociany, jaskółki,
sokoły.
A dalej
Krzyżują się różne rozstaje:
Tu: grzyby, jagody, sarny i gaje
Tam: kaczki, ryby i ich wodne środowisko
A tam: inne lasy
O nie!
To ich rżysko!
Za to jest wielki most i
Długa 'szosostrada'
Gdzieś z boku wielkie wysypisko,
O którym mówić nie wypada
W dali asfaltowy kłąb i spaliny
I dom piętrowy stoi przy nich
Są oczywiście balkony
Z hałasem chronionym oknem plastykowym
Duży bank, firma, pub, market,"Hades",
apteka
Grilli placyk do zabawy - wszystko dla
człowieka
Co, za wielkim szyldem - uśmiechem na
twarzy
K o s m i c z n e p r o b l e m y
rozwiązać zamarzył
Ciii!
Niech sobie śni
A gdy tak on
Może zbudujemy jednak
t r z e c i dom -
Komentarze (71)
Długo moglibyśmy dyskutować na ten temat i na pewno
zaprzeczacie sami sobie,ale ja na potrzeby wiersza nie
będę siebie oszukiwać i ustępuję bo zawsze tak
robię.Pozdro
Baluna- prostota
nie oznacza zaraz gnoju i błota.
Trzeba połączyć nowe ze starym, sprawdzonym i dobrym
Januszk.u -po prostu mamy odmienne zdanie,ja za
nowoczesnością,a wy hura na mnie .Ja uwielbiam
nowoczesną polską wieś i miasto,gdzie są piękne
chodniki,parki,kwiaty-podwórka wykładane kostką coraz
piękniejsze domy.A Wy co jeszcze chcecie chat pod
strzechę,błoto na ulicach,chłopa w gumiakach na
miejskim trotuarze.Świat idzie do przodu więc tego nie
unikniemy .Przypomnijcie sobie czasy tylko 30 lat do
tyłu!
Pozdrawiam - nie przekonacie mnie.
Ciekawe krajobrazy i co za tym idzie interesująca
myśl. Nie mam nic przeciwko zmieniającym się
'krajobrazom' lecz uważam, że niekoniecznie trzeba
niszczyć doskonałą kanwę. Najlepszym rozwiązaniem
byłoby zachować dobry, mocny 'kręgosłup' i nieźle
uformowane ciało, starając się ulepszać to co
niedoskonałe z zachowaniem właściwych proporcji i
oryginalnych materiałów. Wiersz zaciekawił.
Serdeczności.
też nie zgadzam się z BALUNĄ. Człowiek już wiele
'przerobił" i powinien być mądrzejszy. Nie zawsze
zniszczenie starego powoduje zbudowanie lepszego.
Toczone wojny nabijają kabzę BOGATYM CYNIKOM a my
dalej nie umiemy ich POGONIĆ...
BALUNA - pozwolę sobie nie zgodzić się z Tobą
jest ewolucja i rewolucja,
i tylko ta druga niesie ze sobą zupełnie niepotrzebne
ofiary
nie komentuję, głosuję
Mms - to powinien być prawdopodobnie pierwszy krok
milyena- słuszne jest Twoje spostrzeżenie
Sotek -dziękuję
Turkusowa Anna - wióry zawsze lecą, oby niebyły
większe od drzewa
Julia Pol - świat się zmienia, bo musi, tylko nie
zawsze akurat tak jak należy
anna -:) no, ... może prawie ...
Brakuje mi tego dawnego świata...refleksyjny przekaz!
może z wijącymi ogonami?- bo się powtarza :)
Ja też wolę ten sielski obrazek i też napisałam-
'Małe, czy wielkie bezcenne'