Krajobraz po burzy
Szkoda że nie wiesz co się we mnie dzieje
Fala napiera rzuca mną o skały
Tłum bez litości wciąż i wciąż się śmieje
A więc dlatego bardziej spokorniałem
Prąd mnie poraził piorun we mnie trafił
Ta chwila nigdy już się nie powtórzy
Czas się zatrzymał jak na fotografii
Mój środek świata krajobraz po burzy
Bitwy stoczone raz serce raz rozum
W gęstym powietrzu opatruję rany
Gdy tylko przyjdziesz pobiegnę otworzyć
W tobie dzień po dniu mocniej zakochany.
Gregorek, 21.10.21
Komentarze (8)
Taka sytuacja zrozumiała i widoczny krajobraz po
burzy...pieknie piszesz. Pozdrawiam.
miłość pewne rzeczy porządkuje w życiu, a raczej
podporządkowuje tak, że inne stają się błahe.
Tesknota.pisze piekne wiersze..:)
:))
Wiersz ma naprawdę ogrom uczucia w sobie :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Unosisz ze swoja tęsknota i rozmiłowaniem.
Pozdrawiam.
Pięknie, melodyjnie, o burzy uczuć i jej trwałych
skutkach. Miłego dnia returnie:)
Oby przyszla jak najszybciej
Pozdrawiam
:)