Krajobrazy cz.I
Zawsze lubiłem piękne krajobrazy,
Zarówno w naturze, jak też ich obrazy.
Dlatego w mym domu pokrywają ściany,
Ich widok mi bliski i bardzo kochany.
Gdy patrzę na obraz, co Niemen
przedstawia,
Nerwy swe wyciszam i uszu nadstawiam.
Jak gdybym chciał wody usłyszeć
pluskanie,
I co mówią brzegiem spacerując panie.
A kiedy spoglądam na wody potoku,
Rwące jego nurty cieszą moje oko.
Świerki tam rosnące z niego piją wodę,
Jak również stojące w kępie brzozy
młode.
Rozkosznie we wodzie kąpią się kamienie,
Nie są okazałe, nie rzucają cieni.
Z prawej strony wyrasta bardzo stroma
góra,
Szczytu jej nie widać jest ukryta w
chmurach.
A w głębi obrazu, gdzieś na drugim
planie,
Inną górę widać, co się we mgle słania.
To nad nią się kłębią na niebie obłoki,
A szczytu jej sięga świerk bardzo
wysoki.
Ten widok najczęściej przyciąga me oczy,
To chyba, dlatego, że mnie zauroczył.
Oba te obrazy przywiozłem z Truskawca,
Dobrze się wyrażał na ich temat znawca.
cdn.
jarmolstan
Komentarze (20)
Pięknie malujesz piórem krajobraz.jestem pod
wrażeniem.pozdrawiam.
Piękne obrazy i na nich krajobrazy. Szczególnie ten
górski potok urzeka, wiem, że na mnie tam czeka.
Uwielbiam góry.
wiersz bardzo malowniczy, mozna zamknac oczy i
wyobrazic sobie plotno.
Sztuka rodzi sztukę. Bardzo ładnie.
Widoki w zasięgu wzroku masz a dla nas piękny opis :)
Piekny wiersz, tez lubie obrazy przedstawiajace
nature. Pozdrawiam!
A gdybyś powiesił obraz współczesności, musiał byś
pomyśleć, gdzie woda, gdzie brzoza i co na obrazie
przedstawia kamienie - zaciapał plamami jakiś
potępieniec. Wierszy czytać też się trzeba teraz
uczyć, tak jak na obrazie strumyk nie zamruczy,
wierszy trzeba szukać pomiędzy wersami, że nawet i
autor sam nie wie czasami, dla kogo je pisze i o co
mu chodzi,
To mądrość przyszłości, mówi czas dobrodziej.
Ładny opis, dokładny i z subiektywnym odbiorem. Lubie
oglądać obrazy i odgadywać nastroje malarza.
ładnie malujesz słowem:)
Treść wiersza bardzo pobudza wyobraźnię i zaciekawia
ciągiem dalszym. Wiec czekam na ciąg dalszy.
Pozdrawiam+
Mój śp. teść malował bardzo dużo krajobrazów. Morze z
dżonką, sosnę nad piaszczystym zalewem, drewniany
mostek , drzewa itp. Był pasjonatem krajobrazów
górskich i starych kościółków. Ilekroć spojrzę na jego
obrazy i akwarele, czuję się, jakbym był w tej
okolicy.Obcuj ze sztuką, to dodaje wrażliwości.
Serdecznie pozdrawiam.
Każdy ma swój gust, one zaś nie powinny ulegać
dyskusji. Jednym podoba się czarne, innym białe i nie
znaczy, ze oba kolory są złe. Mnie się wiersz podoba.
Może dlatego, że jestem pasjonatką krajobrazów.
Bardzo ładny i bardzo interesujący wiersz,a opis
świetnie działa na wyobraźnię...powodzenia
Plus,plus,plus:)..za warsztat i oko do sztuki:)..M.
Pięknie słowem malowane krajobrazy, pozdrawiam.