krematoria
niepotrzebnie cieszysz się tak
w krematoriach już palą te poodgryzane
ręce
uśmiechnąłeś się niewiedząc - już wiesz
teraz spala nas
całych - w kawałkach
w ich krematoriach znów palą się światła
autor
Ślimaczek
Dodano: 2007-05-16 11:44:30
Ten wiersz przeczytano 537 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
nie podoba mi sie ten wiersz bo uwazam ze jego
niedoslownosc poszla nieco za daleko i nie wiem o co
tak naprawde chodzilo. Po drugie jest napisany dziwnym
jezykiem, nieco niezrecznym, na sile utrudniajacym
czytanie. Nie wiem dlaczego ale zadalem sobie trud i
zajrzalem do innych wierszy...i poznalem bardzo
wartosciowego autora z ciekawymi pomyslami! Bede tu
czesciej zagladal.
Szczerze mówiąc, aż ciarki mnie przeszły.