U kresu prawdziwej miłości
Wspomnienie miłości zranionej
Przyniósł mi wiatr
Nie przekreślona
Bo prawdziwa
Z poszarpaną duszą
We łzy odzianą...
Żyje.
Jak serce co tęskni
I czuje się niczyje.
autor
myszka3
Dodano: 2010-11-12 00:25:22
Ten wiersz przeczytano 491 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Jakbym czytała o swoim sercu . +
miłość ponad czasowa...łzy osuszy rany wygoi..i
pozostanie...jesli jej zapragniesz...