Krew na dłoniach
Krew na dłoniach
- Widziałeś Marian, Rosjanie się wycofują,
może ta wojna się wreszcie zakończy.
- Oj, Halina, jaka ty jesteś... przecież
brak konfliktu, to zagrożenie dla naszej
całej rodziny.
- O jakim ty zagrożeniu mówisz?
- Finansowym.
- Przecież ostatnio, powodzi się nam tak
dobrze.
-Tak, General Dynamics, Lockheed Martin, to
był dobry wybór, może jeszcze dokupię Throp
Grumman, też idzie w górę jak rakieta.
Komentarze (8)
Wojny, jak z chorobami, które trzeba długo leczyć.
Taka była między Iranem i Irakiem, a wszyscy
sprzedawali dużo i obu stronom. Nasz przemysł też dużo
zarobił na tym.
Witaj.
Bardzo ciekawy i przewrotyny dialog oddający ochydę
wojny. Może niezbyt odkrywcze to wersy, mo mieliśmy
już Do prostego człowieka, ale zawsze można podejść do
tematu po swojemu. Co do konstrukcji samego utworu,
skasowałbym dwie ostatnie wypowiedzi. Wyłożyłeś nimi
kawę na ławę i niewiele pozostawiłeś odbiorcy. Jednak
reszta na plus. Pozdrawiam.
Bardzo refleksyjny wiersz z prawdą w wersach.
Pozdrawiam serdecznie
Trafiony przekaz, idealnie.
Jastrz też ma rację!
Głos mój i szacun jest twój!
Bez paniki. Jeśli Rosjanie się wycofają - trzeba
będzie odbudować to co zniszczyli. A wtedy warto
inwestować w branżę budowlaną.
Tak. W całej rozciągłości aż do bólu prawdziwe. Chyba
w gwiazdach jest zapisane, że każde pokolenie ma swoje
wojny, a skoro tak, to i wyraz (słowo zapisane) staje
się faktem.
A gdyby tak...
a gdyby wszystkie zabawki wziąć przetopić
metal na pługi
plastikiem spłacić długi
zatańczyć wokół ciszę
i niech się tak kołysze
Czyż niebo wdzięczności nie okaże?
"Od teraz będziemy używać broni,
by grozić sobie nawzajem
i oszukiwać idąc drogą zniszczenia"
To prawdziwe i jakże smutnie.
czuję się jak ptak w klatce
z widokiem na nie/pokój
którego mieszkańcy
jeszcze nawet nie
zaczęliśmy chodzić
a już twardo stąpają
po ziemi walczą ze sobą
poświęcają różne rzeczy
desperacko by coś chronić
demonstrują mięśnie:
Od teraz będziemy używać broni,
by grozić sobie nawzajem
i oszukiwać idąc drogą zniszczenia
Widok na pokoju sprawia , że jestem smutny.
Ale co możesz powiedzieć, co możesz zrobić
w klatce dla ptaków?