Król Kołysanki
Usypia cichutko w przepiękną noc
Szepcząc kołysanki, które mają moc
Stąpa leciutko po Twym dywanie
Czekając aż sen się Twym domem stanie
Szept Jego dźwięcznym niesie się echem
Zrównuje Twój oddech ze swoim oddechem
Szepcząc magiczne słowa powieki przymyka
Czyniąc znak w powietrzu Twe oczy zamyka
Przenika przez Ciebie błogość upragniona
Gdy leżysz w łóżku swego snu spragniona
Przepiękny jest niczym Książę Ciemności
Jego czarne oczy płoną iskrą namiętności
Dostojnie na ramiona spadają krucze loki
Wokół unoszą się wielkich tajemnic
obłoki
Apolla przywodzi na myśl cudne ciało
Powiedzieć piękny niczym bóg to wiele za
mało
Król Kołysanki brzmi osobliwe imię Jego
Magiczną pieśń dobywa prosto z serca
swego
Usypia i znika gdy sen Cię otuli woalem
I powraca co noc z tym samym zamiarem
By snem okryć Twą duszę zmęczoną
By noc była przed dniem tą wytchnioną

Tiilii



Komentarze (2)
Swietny jako kolysanka dla dzieci :) Juz sobie nawet
wyobrazilam, jak to czytam synkowi przed zasnieciem :)
"Twym" wykresic....