Królem kapryśnych marzeń
Obezwładnia mnie siła z jaką los
pogrywa z uczuciami.
Nigdy nie pozwala mi na pewność,
pomimo modlitwy i wiary…
Wolę chwile bez namysłu.
Analiza zawirowała
i złamała jego głos
w pół słowa do mnie.
Był królem kapryśnych marzeń.
Rozanielił, ekscytował
i był nieznośny,
aż dziś przestał,
a ja po wydźwięku jego niedopowiedzianego
słowa
zostałam obrócona przez innego ramię.
Magdalena Gospodarek
autor
espressivo
Dodano: 2016-02-18 19:16:37
Ten wiersz przeczytano 560 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.