Kropla (kropelka!) potopu
Kropelka potopu
W świecie, gdzie gwiazdy już dawno
pogasły
zakwita gwiazdka na boże rodzenie.
Lecz jeszcze ciemność nad świetlistym
miastem.
Lecz jeszcze ciemność jest nad
pokoleniem.
"Kiedy to będzie?" - Nie wiem!.. - Mam
nadzieję,
że to nastąpi... ("- nie pierwej od
śmierci"),
że wiersz mój wejdzie w pamięć i w
sumienie
- Gwiazda – nim zgaśnie – że groby
przewierci.
Nie myśl... - Norwidzie, że - skradłem Ci
strofę.
Tyś także czekał – podobnego cudu.
Tyś - już - przeczuwał - przyszłą
katastrofę.
- wiersze – pisałeś... - dla - polskiego
trudu...
Tyś w biedzie umarł – i na długie lata.
Lud Ciebie nie znał, Twojej Europy.
- A Tyś umierał – w samym środku Świata.
Wiersz – każde słowo – kropelką potoku.
26.12.1991
Komentarze (16)
To ja sobie omyłkowo kliknąłem głos. -Omyłka!.. - głos
dałem w wierszu.
Pozdrawiam:))