Kropla Poranka
Ognistą kroplą poranka wtulony w
twe ciało, gdzie krzyk roskoszy
i smak twych ust , spleciony jak
motyl w kokonie twych barw ,przemykam
jak ptak muskając twe usta , w kolorze
poranka zapachu jaśminu ten słodki powiew
ciał .
Me usta na tonią wciąż łakna twych
twe cialo jak obłok wzlatuje ku mym w
kropli tej zar ognisty czar porankiem
spowity
jak powiew ciszy i nic prócz szeptu
roskoszy
pomiędzy kroplą deszczu pluskającą w toni
barw w słodkości dwóch ciał .
Komentarze (3)
elektrycznie.... podoba mi się....
poetycznie i lirycznie-
słodkość dwóch ciał, poetycznie:) Pozdrawiam.