KROPLE DESZCZU...
deszcz pachnie oddechem ziemi
balansują krople na liściach
ramion akacji grymas niemy
pobudził drżenie w moich zmysłach
wiatrem targane wśród konarów
co się tak droczą z drzewa szeptem
wypełzły z dziupli senne mary
choć nie widziałem ich tam przedtem
dziwne...przysiadły na gałęzi
rozpięły płaszczy swoich poły
pytają kto je tam uwięził
kto iskry zmienił w oczodoły...
przecież to tylko moje zmysły
wytwór fantazji zlany deszczem
nie ja zabrałem łzy co wyschły
posiedzę tu popatrzę jeszcze...
Komentarze (14)
Zmysły i wyobraźnia potrafią płatać figla, ale czasem
potrafią zdziałać małe cuda. I bądź tu człowieku
mądry.
Piękny wiersz.
Wiersz wymagający dużej i nieskazitelnej
wyobraźni,,,wyjątkowe metafory...nakłania do
refleksji:)
Malownicze...rytmiczne jak krople deszczu
wersy..pięknie..bardzo mi się podoba
Piękny wiersz. Gratulacje :)
Może gdy będziesz siedział cicho /
podejdzie na paluszkach wróżka, /
aby Ci szepnąć, że w kropelkach/
zaklęta bywa tęczy dróżka, /
tylko popatrzeć trzeba cieplej/
iskry rozpalić sercem jasne/
wtedy i deszcz odkryje poły/
pod smutnym wzrokiem… trochę ciasne..
tajemniczo, romantycznie...
Nawet deszcz przemawia w twoim wierszu, aż szkoda, że
czytać to tylko czytać, a nie przeżywać w tej samej
chwili.
Czarowny wiersz i napisany tak pięknie, tylko
przysiąść na ławeczce i wdychać zapachy ziemi i drzew
obmytych deszczem. Uwielbiam takie klimaty.
..krople deszczu o szyby dzwonią ...a moje myśli do
miłej gonią...
siedziałam wczoraj pod mokrą akacją,coś poruszało jej
gałęziami,coś szeptało...może to właśnie były senne
mary?...śliczny wiersz...gdy zamknę oczy znowu jest
wczoraj...
Świetnie cię deszcz zainspirował! Super wiersz, te
mary w rozwianych płaszczach, co siedzą zmoknięte na
gałęzi - widzę je i podziwiam twoją wyobraźnię.
Piękny wiersz, cudowne opisy. Posiedź jeszcze i
popatrz;)
Masz wyobraźnię... aż d(r)eszczyk po plecach popłynął.
Ciekawe jakie jeszcze stworki powychodziłyby, gdyby
tak poobserwować wszystkie dziuple...
Ciekawy wiersz, z nutką tajemniczości...
Tak jest napisany wiersz obrazowo, ze mam wrazenie, ze
i ja tam siedze i patrze... Swietnie. Bardzo mi sie
ten wiersz podoba.
Błyszczące w słońcu krople deszczu rozbijają sie o
przeszkody, na ziemi tworzą rozlewiska swoje...tyś
ubarwił ich zwyczajność.... pisząc w tak ekpresyjny i
dźwięczny sposób...dobry wiersz...