krótka oda do piwa*

smakoszem nie jestem
lecz piwo mi znane
no a podczas grilla
to nawet wskazane
wódeczki nie piję
od dwutysięcznego
dwa piwka na weekend
to przecież nic złego:)

pozdrawiam pięknie:)

nie piję smacznego
pozdrawiam

tradycja piwa? rzadko piję ale smacznego

Żyj piękniej, Obywatelu, raźniej
I lśnij nam w blasku sławy, chwały,
Niech piwo rozum Ci rozjaśni,
I w głowie wiekszej i w główce małej!
W Twoje ręce perswaduję...

Więc na zdrowie!

działa jako diuretyk i uspokaja nerwy ale nie można
go kosztować bez przerwy...

Ps. Też mam odę do "pifa", zerknij sobie ;)))

Uwielbiam piwo, więc, wiersz jak najbardziej na - tak
:-D

re Koncha :)

Sebastian, toż ta Twoja oda, jak modlitwa płynie.
Szkoda, ze nie lubię piwa, bo tak smakowicie kusisz w
wersach.
Pozdrawiam serdecznie:)

Świetna oda piwna! nie piję tego napoju! ale od
czytania, przyszedł smaczek na piwko:)
Miłego dnia:)

No proszę i piwo doczekało się swojej ody :)
No tak to zacny trunek :)))
To za piwo wznieśmy toast Panie i Panowie :)

Mnie czasem tez kusi ten napój złocisty :)
Pozdrawiam serdecznie :)

:) Na zdrowie

Złocisty napój ze schłodzonego kufla przebija nawet
smak kawy - też jestem pod urokiem

ciekawy oby tylko było zimne
pozdrawiam