Krótka podróż w znane
Dziś drzwi na oścież. Świat mnie
zaprosił
i w berka bawi się ze mną ścieżka.
Kluczy, pomyka między drzewami
przez plamy słońca i cienie zmierzchu.
Dziś drzwi na oścież. Wiatr tańczy z
praniem.
Sad prószy hojnie wiśniowym śniegiem.
Krok. Stop!
Do tyłu!
Przed chwilą właśnie
kot czarny w poprzek podwórko przebiegł.
Krystyna Bandera
Wiartel 16.11.2016
autor
Zora2
Dodano: 2016-12-03 10:24:13
Ten wiersz przeczytano 1040 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
Co tam kot ;)
Wiersz super!
Pozdrawiam :)
Uwielbiam Twoje wiersze, Zoro!
Podróż w znane i ten kot - element niespodzianki,
niepewności.
Bardzo!
ciekawie w formie i treści - zaskakujący zwrot w
puencie.
czarny kot na podwórku?
Nie chcę nic sugerować...
ale co robi pies?
Pozdrawiam serdecznie
Od tytułu po puentę, Zorko. Lubię :)
Jak ładnie!
Też kiedyś napisałem wierszyk o wietrze "Najcichsze
czy najlżejsze".
Gdybyś miała wolną chwilkę.
Pozdrawiam.
Wiersz ujął obrazową treścią i ciekawą formą :)
A z kotem - lepiej dmuchać na zimne, jak to mówią.
Dobrego wieczoru!
Witam wszystkich czytających i komentujących. Jestem
rada, że tekst, choć na chwilę, Was zatrzymał. Cieszą
mnie Wasze interpretacje i skojarzenia. Pozdrawiam
tańczącą z wiatrem, Julię Pol, Nel-kę, neplit123,
AMOR1988, Elenę Bo, MamaCóra, Shizumę, Mariusz(a)G,
al-bo, krzemankę i WierszeAmatora. Spokojnego
wieczoru.
Ładny poetycko ujęty obrazek,
a kotem nie warto się przejmować:)
Serdeczności:)
och te przesądy, przecież nie od nich zależny jaką
ścieżką okaże się właśnie ta, a poza tym można splunąć
przez lewe ramię i obrócić się trzy razy w prawo;)))
Ludzi hamuje wiele przesądów, a czasem wygodnie na nie
zwalić żeby nie ryzykować..miłego Zorko:)
podoba mi się pozdrawiam
Przesądy są przesadne.
Ach, te przesądy, jednak z fajna refleksją zapisane.
:)
Lubię takie klimaty, swojskie, bliskie. Ładny wiersz.
A z kotem rymowanka zasłyszana:
"Jeśli kot ci przebiegł drogę -
nie myśl, że to pech.
On ci szczęście przynieść może,
jeśli tego chcesz."
Pozdrawiam