Krótka podróż w znane
Dziś drzwi na oścież. Świat mnie
zaprosił
i w berka bawi się ze mną ścieżka.
Kluczy, pomyka między drzewami
przez plamy słońca i cienie zmierzchu.
Dziś drzwi na oścież. Wiatr tańczy z
praniem.
Sad prószy hojnie wiśniowym śniegiem.
Krok. Stop!
Do tyłu!
Przed chwilą właśnie
kot czarny w poprzek podwórko przebiegł.
Krystyna Bandera
Wiartel 16.11.2016
autor
Zora2
Dodano: 2016-12-03 10:24:13
Ten wiersz przeczytano 1039 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
Niech się kota nie boi tylko przegoni :)
Świat nie kończy się tylko na podwórku.
Chociaż i ono daje radość.
Pozdrawiam
drzwi
jaki madry kot - podpowiada peelce, ze swiat jest tuz
tuz obok nas, w zasiegu... cieplego domu, sadu,
podworka:)
od tytulu mi sie podoba,
dzwi na osciez - super,
pozdrawiam:)
Ciekawie. Msz tak właśnie wygląda słomiany zapał:)
Miłego dnia.
WierszeAmatora
- dziękuję. Przekażę peelce. Dobrego :)
Gdy czarny kot przebiegnie ci drogę. Należy splunąć
trzy razy, obrócić się na pięcie trzy razy, odwrotnie
do wskazówek zegara i jeszcze trzy razy splunąć,
wymawiając: Na psa urok. Można iść dalej. Demony
odeszły. Terapia sprawdzona.