Kruche szczęście.
Mówią, że co nie zabija, to nas wzmacnia... Mnie jakoś sił nie przybywa :(((
Kiedy tęsknię, zamykam powieki.
Ty już jesteś jak powiew daleki.
Już się zbliżasz, chłodzisz przyjemnie.
Zapach Twój wciągnąłem we mnie.
Czuję w sobie powietrza drganie.
Rozkoszne Tobą oddychanie.
Dotyk Twój – wiatrem muśnięcie.
Kruche, subtelne moje szczęście.
autor
Andrzej Małolepszy
Dodano: 2013-05-12 06:35:15
Ten wiersz przeczytano 1828 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
ze szczęściem jest jak z miłością-"wiatrem muśniecie"-
pełna refleksja
bardzo ładnie :-)
Piękne wyznanie... Ukłony :))
Ładnie :)
Szczęście już takie jest - subtelne.Tęsknota za to
bardzo bolesna.Pozdrawiam.
Ładny wiersz, subtelne wyznanie uczuć.
Ale motto jakoś nie pasuje do niego...
Kiedy tęsknię...- bardzo się podoba.
Dziękuję za odczytanie mego zamysłu w wierszu.
Pozdrawiam.
Przepiękny wiersz..
Subtelne, delikatne ,metafory..
Wiersz w klimacie jaki lubię.
Pozdrawiam:)
Wiersz też subtelny. Pozdrawiam
To tylko miłość może pisać tak ładnie .Pozdrawiam.
Ładnie o tęsknocie:)
bez tęsknoty nie ma miłości,ładnie,ukłony
kruche szczęście jest jak kryształ piękne lecz
nietrwałe,
szczęścia trzeba strzec, łsdny wiersz, pozdrawiam
Wiersz przepełniony tęsknotą a szczęście jest jak
kryształ jak się rozsypie trudno posklejać.Miłej
niedzieli.