Krwawy rytuał
Bo czasami ktoś oczekuje od nas braterstwa krwi...
rytualna krew
łącząca serca
dusi
ustaje w gardle
przerwana nić
jak delikatna pajęczyna
pęka
na marne
sprzeniewierzam się
dziękuję
za nieprzyjęta krew
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.