Krzyk Wolności
Z tysięcy piersi,
stoczniowców z Gdańska,
wyrwał się potężny krzyk,
o wolności naszego Państwa.
Potęgą tego krzyku
Wisła zawróciła,
a statek „Wolność”
z biało-czerwoną banderą
przez całą Polskę przepłynął.
Tatry go usłyszały
i obudziły jodły,
które na cały świat
o naszej wolności szumiały.
Polacy bohatersko i skutecznie
walczyć o wolność umieją,
kiedy ją zdobędą to się nią zachłystują.
Naiwni, łatwowierni nie są w stanie
utrzymać jej na długo.
A kiedy się obudzą,
znów do walki stają,
wspinają w klapę orła białego,
a biało-czerwoną flagą powiewają.
Drodzy Rodacy zrozumcie,
że o wolność walczyć trzeba
jak również mądrze postępować,
by ją na długo zachować.
Komentarze (3)
Świetny wiersz pozdrawiam serdecznie;)
Krzyk wolności zapisany w książkach. Podoba się bardzo
:)
Fajnie się czyta i podoba się:)pozdrawiam cieplutko:)