ks. Jerzy
w kolejną rocznicę męczeńskiej śmierci
*
" Bóg jest zakochanym poetą, układa o
każdym z nas niepojętą dla reszty Pieśń nad
pieśniami." - / Janusz Pasierb /
ks.Jerzy Popiełuszko
miejscowość - Okopy,
parafia - Suchowola
* * *
Czy sam sobie winien
takiej właśnie doli?
Czy mu na uszko szeptali anieli?
- "Bacz,
byś się nigdy nie poddał
swawoli.
ale, ze 'Smokiem' walczył,
a siebie
s-p o p i e l i ł"
Fakt,
ten "Solidarności"
największy fundator
z ludem wciąż trzymał,
nieba ciągle słuchał,
i
s u c h e j swej w o l i
wielki był amator.
Ona jednak
nigdy
nie była zbyt sucha.
*
autor
janusze.k
Dodano: 2022-10-19 22:56:18
Ten wiersz przeczytano 1038 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Kolejne pomysłowe czci /.cześci oddane.
Dobra refleksja.
Pozdrawiam
Marek
w pięknym hołdzie o jednym z najpiękniejszych Panu
Bogu Polaków
z ukłonem
"nie była zbyt sucha"
bo nie był pustelnikiem
jeno wiary wojownikiem
i za wiarę oraz los rodaków
miał zginąć z tego świata bez żadnego znaku
ale Stwórca zła nie toleruje
i każdy przestępca prędzej czy później to właśnie
odczuje.
Jeno widły i ogień, chyba że sobie kupisz odpust
zupełny, Kościół sprzeda ci wszystko, masz kasę to
prosto do nieba pofruniesz.
A czy ma ksiądz coś dla osób które
swawoli nieraz się poddały? Czy już wtedy tylko widły
i ogiń???:(
januszku - bardzo na TAK i dziękuję za ten wiersz
Bardzo potrzebne wersy pamięci i hołdu dla Wielkiego
Człowieka i Kapłana, pozdrawiam serdecznie.
Niezwykły człowiek który ginie za wiarę i prawdę
...oprawcy tak go katowali że nie było miejsca na jego
ciele bez bólu ran i złamań ...dzisiaj tacy bandyci na
wolności...potrzebny wiersz dla
przypomnienia...pozdrawiam Janusz.ku.
Za poprzednikami, bo trudno coś dodać. Pozdrawiam
Ważny wiersz upamiętniający...
Pozdrawiam janusz.ku
Ukłony za Wiersz.
I przed Księdzem Jerzym - zawsze.
Pozdrawiam.
Kolejny wiesz-hołd dla niezwykłego człowieka. Trzeba
pamiętać jakie to były czasy.
I przestrzegał przed nienawiścią dla oprawców.
Wielki Człowiek.
Piękny wspomnieniowy wiersz o Wielkim Polaku-
męczenniku. Kiedy jadę z lotnika, to przejeżdżam przez
Suchowolę. Staję przed pomnikiem i rozmawiam z
księdzem Jerzym. Trudno o modlitwę. Dziękuję za
komentarz u mnie.