Księżniczka samotności
Północ,
Kolejna noc za mną, przede mną
Okno i mnóstwo zapalonych świateł
Iskra nadziei, że odejdę z tej krainy
Światełko do tunelu znajdę
Niczym motyl wyzwolę się od trosk,
cierpienia
Skazana na samotności
Księżniczka zniewolonych myśli, snów
Bajki w głowie jak puzzle układam
Gdzie mój Książe?
Kiedy wyzwoli mnie?
Ukojenie odnajdę
…
Anioł śmierci w takiego przemienię się
Takim Aniołem staje się
Gdzie czystość i biel w czerń i pustkę
Czar rzucony za młodu
wypełnia się
Klątwy zdjąć nie mogę
…
Szanse dostałam
Nie wykorzystuje jej
Znów wśród tłumu osamotniona stoję
Uśmiech, plugawa mina
Taką właśnie mam
Szalej stając się znów księżniczką
samotności
by kolejną północ witać osamotnieniem
Komentarze (8)
Twój książe nadejdzie i wyzwoli Ciebie pocałunkiem. :)
jak widzę bardzo podobny klimat wiersza.
a mowia ze czasu uwiezionych ksiezniczek czekajacych
na zbawiciela sie skonczyly:) zycze zeby sie pojawil
pozdrawiam
każdego dopada czasami niemoc...pozdrawiam ciepło
Moze warto jednak ta szanse, ktora podmiot liryczny
dostal wykozystac?
Samotnosc bywa trudnaLadny wiersz Pozdrawiam.
''księżniczka samotności'', zerwij te kajdany i na
pewno wiesz co masz robić , całe życie nie można być
samej . refleksyjny wiersz .
Smutne jest to że nie wykorzystujesz szansy... a może
warto "wyzwolić się od trosk, cierpienia". Piękny
wiersz pozdrawiam.
Słuchaj Patryszio może po prostu za bardzo wierzysz w
zły los, musisz pozytywnie myśleć by pozytywnie
widzieć. Na odwrót się nie da! Pozdrawiam i życzę
uśmiechu