Księżyca czar
W wieczornej ciszy szeleszczą kroki
które się echem niosą przez las
to młoda panna zmierza do domu
wraca od chłopca w wieczorny czas.
Noc już zapadła w odległej kniei
budząc do życia demony nocy
upiornym krzykiem głoszą że teraz
schwycą każdego co nocą kroczy.
Serce dziewczyny zmroziła trwoga
zadrżała cała w przestrachu swym
chciała uciekać jednak nie mogła
bo z przerażenia zabrakło sił.
W posępnym lesie samotnie stoi
cała zgarbiona i drżąca strachem
w oddali słychać skowyty wilka
a może nawet całej watahy.
Blada poświata księżyca pada
na mroczną drogę płochej kobiety
z ciemności postać się już wyłania
a obok wilczur stoi niestety
Spojrzało dziewczę w oczy intruza
świeciły blaskiem złotej pochodni
trwoga mineła bo zrozumiała
wilk tak łagodny krzywdy nie zrobi.
Komentarze (11)
Niby bajka i nie bajka. Całość zdobna w metafory.
Wilki także czasem pragną w lesie bawić się w amory.
Ciekawa treść wiersza. Dobrze dobrane słowa i rymy
spinające klamrą całość to atuty tego wiersza.
Masz "malarskie pióro", pobudzające wyobraźnię.
Z trudem udaje mi sie pojac te zachwyty. Wierszyk, jak
wierszyk. Historyjka malo oryginalna, a budowa daleka
od doskonalosci. Kazda zwrotka niemal o innej budowie,
rymy moglyby byc lepsze.
niesamowite, to słowo nawet niewiele, w porównaniu do
tego jak jestem zaskoczona tym wierszem, wiecej takich
naprawde !! :))
Ciemna strona wilka stała się potulna-też bym była
przerażona,ale nie taki strach jak go czasem malują
...nie taki "wilk" straszny,jak go maluja..bardzo
ladna barwa i tresc wiersza...podoba mi sie ten nocny
"krajobraz",choc chwilami mrozi krew w zylach...czuje
sie jakbym czytala jakas opowiesc...brawo..:))
Lekki i przyjemny ton wypowiedzi, ukazujący
zauroczenie w barwach tęczy "Spojrzało dziewczę w
oczy intruza"...on rzekł Tyś moja muza ..."trwoga
minęła bo zrozumiała" ... że serce swoje jemu
sprzedała
Dobra bajka - napięcie rośnie i... happy end :) Na
szczęście trafił się jej dobry wilk, ale chłopak
nieciekawy - powinien ją odprowadzić.
Dobra opowieść bo tak moge nazwac sprytnie wstawiłes
wilka do całości , ale ja bym sama przez las ni
eposzła chyba ze byłbys ze mna hiiiiiii .PODOBA MI SIE
.
ładna opowieść poetycka bardzo piękna zgrabna forma a
przesłanie nie taki wilk straszmy jak go malują
wilk to może był i łagodny ale nie chciałabym chłopca
ktory pozwolilby mi isc samej po nocy i to przez
las...brrr...naprawde zrobilo mi sie zimno ze
strachu...swietny opis..wzrastające napiecie...