kształt bezdenny
nagle niebo spadło
mi na ziemię
poraniło kilka serc
bezsennych
lekko trawą zapachniało
twoim szeptem zaszumiało
i przybrało
kształt bezdenny.....
autor
sniezka
Dodano: 2006-07-13 16:48:31
Ten wiersz przeczytano 373 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.