Którego wybrać?
Na zamówienie Beano:)
Raz szlachcianka do mistrza zgłosiła się z
rana,
- Dwóch chce się ze mną żenić i jestem
rozchwiana,
pierwszy to bogacz, a drugi poeta znany.
jeden i drugi mocno we mnie zakochany.
Ja lubię ich jednako, muszę siebie
winić.
poradź, jak to rozwiązać, bo nie wiem, co
czynić.
- Poeta się na męża nie bardzo nadaje,
buty w błocie, a głowa w chmurach
pozostaje.
Lepiej wyjdź za bogacza, skoro ciebie
kocha,
a poeta niech tworzy i nad kartką szlocha.
Staniesz się jego muzą i czasami w domu
jego wiersze o sobie czytaj po kryjomu.
Życie to sztuka wyboru, a dobry wybór jest sztuką.
Komentarze (52)
Sławku, po prostu Marek był tutaj pierwszy z Mistrzem.
:)
Pozdrawiam Oboje. :)
Jak to jest? Z moim mistrzem dziewczyny się kłócą
Twojemu dziękują. Pewnie on wie że kobieta nie
koniecznie oczekuje usłyszenia prawdy a tego co sobie
w głowie ułożyła. Albo mój jest z samego siebie taki
kontrowersyjny że nic tylko walić w pysk. Gdyby to co
Twój dziś napisał przytrafiło się mojemu najpewniej by
był zaraz oskarżony o niedostrzeganie miłości i temuż
podobne sprawy. Twój powiem tak, radzi sobie:))))
Pozdrawiam z plusem:)))
Marku
dziękuję:))
będę czytać wiersze pokryjomu:))
Elean się od tego nie zagotuje:))
mam nadzieje:)) Podziękuj Mistrzowi w moim imieniu
jego rady są niezastąpione:))
pozdrawiam serdecznie
@bort
Widzisz, taka Maria Callas, primadonna stulecia,
bogata kobieta, została olśniona przez miliardera
Onassisa, a przecież niczego jej nie brakowało i mogła
z poetą, czy kimkolwiek. Kobiety są minimalnie inne,
jak napisałeś dzisiaj, Dzięki za wpis:). Marek
Witaj, Marku :-)
W zasadzie to myślę bardzo podobnie do Jastrzębia :-)
Najlepszy byłby, oczywiście, bogaty poeta, ale to
rzecz raczej rzadko spotykana :-) Hm, jeśli
szlachcianka w miarę zamożna, a pewnie tak, to niech
poślubi poetę. Jakoś dadzą radę, a istnieje
prawdopodobieństwo, że poeta, jak napisał Jastrz,
dostanie nobla. Albo umrze młodo i zostanie
pośmiertnie doceniony ;-) ;-)
Pozdrawiam Mistrza serdecznie :-)
PS Odpowiedziałem Ci u siebie na Twój komentarz :-)
Jak to mistrz zawsze dobrze poradzi - a wybór należy
do nas :-)
pozdrawiam serdecznie:-)
No wiem, Twoja wypowiedź była zbyt prosta, sorry. :)
Tupnąć ze skutkiem ja potrafię :)) Teraz odnieś się do
Cyrano de Balzac :))))
Pozdrawiam :)
Niektórzy mężczyźni to bigamiści, ale o kobiecie która
miałaby dwóch mężów nie słyszałam, choć pewnie są i
takie. Może ta niepewna swej miłości szlachcianka
najpierw poślubi pierwszego, potem rozwód i kolejne
małżeństwo? Bywa i tak.
@jastrz
Pewności nigdy nie ma, a bankructwo jest wpisane w
biznes, podobnie jak nagroda dla poety. Pozdrawiam.
@Elena Bo
O tym piszącym Cyrano? Wstępnie odpowiedziałem, ale
skonsultuję jeszcze z mistrzem:). Pozdrawiam
Rada w zasadzie dobra, ale zawsze jest cień
prawdopodobieństwa, że bogacz zbankrutuje, a poeta
dostanie Nobla, albo jakąś inną wysokopłatną nagrodę.
Marku, ja też zadawałam pytanie. Proszę podpytaj
Mistrza. :)
super rozwiązanie!
@marcepani
Ta pani od beano właśnie nie wiedziała, i stąd
zamówienie:). Miała w pamięci los osiołka, hrabiego A.
Fredry, stąd konsulting. Pozdrawiam
Rozważania o miłości - a co w jej sercu gości? Sama
powinna wiedzieć, którego kocha.