Któż jak nie Ty
słabszym dniom w życiu o ile bywają lepsze :)
Któż jak nie Ty
mój ból udobrucha
smutnego smutny
tylko wysłucha
pożyczy łez
kiedy brakuje
a i depresją
też poczęstuje
Nie będzie żałował
czy żądał zapłaty
odda Ci żal
od ręki, na raty
bez zaświadczenia
na krwiste oczy
w pakiecie bonus
pęk samotnych nocy
Któż jak nie TY
nie spotkałem innego
tak bardzo, dogłębnie
sobie zostawionego
Jesteś tak smutny
że nie myślisz o jutrze
spotykam Cię zawsze
twarzą w twarz w lustrze
Komentarze (1)
super napisane, fajne metafory, gra słów do
pozazdroszczenia, wiersz wywołujący emocje - brawo :)