Ku Tobie
Oczy cieszą się pierwsze
jakby dopiero światłem błogosławione
a wszystkie cuda świata
zbiegły się naraz
i w źrenicach odprawiały czary
Jeszcze jesteś daleko
już klejnot twej postaci w nich błyszczy
i z każdym krokiem
co nas zbliża ku sobie
pełniejsze są zachwytu
Drugie są dłonie
zachłannie spragnione twoich dotyku
splatają, zrastają się palcami
mocno tak, by między nimi
nie istniała żadna pustka
Wreszcie usta
głodne ramiona
i ta ciebie potrzeba
zaborcza
nienasycona
Komentarze (9)
Piękne powitanie. Śliczny wiersz. Pozdrawiam
cieplutko.
To jak przedsmak walentynek))
Witaj po dłuższej nieobecności - ciekawy wiersz
podoba mi się takie powitanie :-)
Pięknie opisana scena powitania zakochanych. Dobrej
nocy.
dobry wiersz ;))
Nasyciłeś młością twój wiersz. Pięknie!
Również.......
Taka zachłanność miłości ...bardzo mi się podoba:)