Kulawe szczęście...
Patrycji :))
Nieszczęśliwie upadło
Poprostu się przewróciło
Nie miało już siły powstać
Aż tyle złego zrobiło zrobiło…
Nie odnajduje nadzieii
By otrzeć rany swoje
Czy jeszcze kiedyś powróci?
Kulawe szczęście moje…
autor
nataleczka
Dodano: 2006-04-12 20:17:21
Ten wiersz przeczytano 748 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.