KWIATKI I MOTYLE
Jak łatwo kupić, pieszczoty, uściski,
całusy
Za zgrabność, piękny uśmiech, czarujące
oczy
Za skromne przytulenie, szeptane pokusy
Na takie obiecanki każdy młody skoczy.
Lecz zamienić uczucia na miłość nie
łatwo
Ciągle coś brakuje, ciagle jakieś...ale!
Czy szata przyszłości nie jest szyta
dratwą?
Chcemy sprawdzić, czy miłość pociągnie nas
dalej.
My jak motyl fruwamy od kwiatka do
kwiatka
Poimy się słodyczą ust, tęczową barwą
Nie mówimy kwiatkom, jesteśmy jak matka
Która znosi jajka, i że byliśmy larwą.
Bo każda dziewczyna, jeśli dobrze ma w
głowie
Szuka kogoś kto byłby mężem do pomocy
I nie odda się póki z pewnością się
dowie
Że będzie ja kochał tak w dzień, jak i w
nocy.
Motyla swojego każdy kwiatek szuka
Na złotym powozie, księcia przystojnego
Ciągle czeka aż do jej domu on zapuka
I stanie się mężem serca stęsknionego.
Ostrzeżenie i zachęta dla 'kwiatków' które uwielbiam i podziwiam.
Komentarze (4)
ciekawe odniesienie do motyla...wiersz bardzo
dobry,pozdrawiam :)
Motylek z kwiatka na kwiatek... wiadomo, od zarania
:))
zamienić uczucia na miłość -nie łatwo jest-gest
grzeczność kwiaty-przyjaźń nie zawsze musi być
miłość-piękny wiersz o party na kanwie przyrody
Ładny wiersz oparty na kanwie przyrody.