lądam tam gdzie Twoje okno
Dziś 01 10 2022
Samotny jesienny poranek
Wychodzę rankiem ku Tobie
nie chcę witać dnia samemu- jedyny
Jestem Twojego domu już blisko
w dłoniach niosę liście klonu
kiść jarzębiny
Zbyt piękny on
ten dzień październikowy
w barwach niezwykły
Widzę rankiem najpiękniejsze obrazy
jesieni
zatracam zmysły
Ty jeszcze śnisz
w duszy układam dla Ciebie słów tysiące
Chowam dla Ciebie słowa
widziane obrazy w dłoni
zamykam ją szczelnie
Spoglądam tam gdzie Twoje okno
wpatrzony wiernie
w skośnych promieniach słońca - jestem w
cieniu wielki
autor Slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (2)
Z ogromnym podobaniem wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)
Kocham jesień. W wierszach też (popraw tytuł)