Łam/i/główka
przysiadł niespodziewanie
zainicjowane kuszenie bliskością
i od zaraz największy
jej brak
szlaban na zachwyt
być w Rzymie
i nie zwiedzić Watykanu
zawiedzenie
szepty milczały szarpiąc pęta
bliskość iskrzyła
działo się nad i pod
kankan emocji
wyborom poddani
w zasięgu ust hasło i odzew
ale zawadzały oczy świata
umknęła niespełnieniem
hartując serce najpiękniejszą
zachcianką Amora
autor
@Najka@
Dodano: 2020-11-03 19:17:09
Ten wiersz przeczytano 1108 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
podoba mi i to bardzo
ciekawy pomysł i wykonanie
miłego dnia, Najko :)
...może...
A z przyjemnoscia podpisze sie pod komentarzem,
Mariat...
Jakaś trudna albo zakazana ta miłość była...
Pozdrawiam serdecznie :)
Gdy Amor łuk napina,
to świat przestaje być wówczas ważny, msz...
Podoba mi się Twój wiersz Najko, pozdrawiam.
Dziękuję serdecznie komentującym i czytającym.
ach ta miłość
i co tu wybrać?
trudne są wybory serca :)
Niestety łamigłówka pozostanie nierozwiązana. Może
szkoda?
Pozdrawiam wieczorowo :):)
Pierwsze do mnie najbardziej przemówiło. Dopóki nie
wiemy że coś jest smaczne to nas nie pociąga ale
wystarczy poczuć zapach:))) Pozdrawiam Piękna:)
Ech!
A ja z Watykanu pamiętam, że jakiś ksiądz tak się na
mnie gapił podczas oprowadzania, że aż się znajomi
pytali czy go znam ;)
Ech ten cel/i/bat ;)
Pozdrawiam :)
Te zachcianki... Te Amory... Przyjdzie zima i się
skończy ;) ;) ;)
Pozdrawiam
Paweł
No cóż, czasami warto się poddać emocjom. Niech się
dzieje u uciesze i radości:)
Pozdrawiam.
Marek
jestem na TAK
Zawadzały oczy świata.
Bo teraz tak jest.
Pięknie.
A mogło się zadziać... Ech te Amory. :)
Pozdrawiam :)