Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Święta

Lań

Tacie.

Jek zakście, mo modre, moluchne ksiotuszki.
Łu noju kedajś naziancy modrygo buło.
Lań jek przekścioł to sia na kóncu robzili czorne kulki.
Ópa tedy ziedzioł co łón je dorzeniały.
Nie za wysoko rośnie, prazie jek janczniań.
Z ziamni zawdy brok z korzaniami wyjmać,
bo lań kosó sia nie kosi.
Potam równiuchno i w snopki ziójzać.
Na bziołe płachty porozkłodać i na niych druge płachty.
Tłuc cepami, coby go wydraszować.

Trzciny targają tatarakowymi taflami.
Te turnie pinakli tykle,
takie to tutejsze, Tobą Tato tchnące.

Tawuły trzepoczą tchórzliwymi topolami,
tamaryszek tuż obok z trzmielinami.

Tato trudy, tkliwość i twierdza to Ty.
Tkacze tworzą tytaniczne teamy,
Troposferą trochę się trapią,
tam gdzie chmur turbulencji tysięczne.

Teraz ja się troszczę, tak musi być.
Tęsknoty Twojej nie umiem tulić.
To tlen co sercu wciąż miłość tłoczy,
tryptykiem też tkwi.














Ópa- Dziadek
lań- len
jek- jak
brok- trzeba
zakście- zakwitnie
janczniań- jęczmień
ziójzać- wiązać
wydraszować- wymłócić

Gwara warmińska.

autor

Annna2

Dodano: 2022-06-22 12:33:36
Ten wiersz przeczytano 3536 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Wolny Klimat Ciepły Tematyka Święta Okazje Dzień Ojca
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (29)

sturecki sturecki

Swoisty obraz przyrody, zawierający staropolskie słowa
i formy. W zgrabnej formie opisuje przyrodę, prace
rolnicze i relację z Tatą, wyrażając troskę i uczucia.

(+)

_wena_ _wena_

Przepiękny wiersz Anno :)
Mama i tata są niezbędni do prawidłowego rozwoju
dziecka, gdyż wzajemnie się uzupełniają, choć ich
wrażliwość na potrzeby dziecka niekiedy różnią się od
siebie.
Zachwycona ciepłym wierszem, pozdrawiam serdecznie :)

tarnawargorzkowski tarnawargorzkowski

Niesamowity obraz sianokosów aż się rozmarzyłem a
ukrop na dworze wzmaga jeszcze doznania. Twoją płytę
odsłuchałem dzień po dniu jest trochę może miejscami
podobna do industrialnego death metalu z USA. Myślę że
napiszę pod nią wiersz bo niezły jest w niej klimat
akurat taki mroczny jak ja lubię.

Iris& Iris&

WOW! przepiękny wiersz dla...
Promiennego weekendu:)

Maciek.J Maciek.J

wróciłem bo wiersz mnie zauroczył

Annna2 Annna2

Dziękuję bardzo wszystkim.

Annna2 Annna2

Po wyrwaniu i związaniu w snopki układało się na
płótnach- do suszenia.
Po dobrze wysuszonym wytrząsano z niego nasiona.
Potem wiązano go znów w snopki.
Pod koniec sierpnia zaczynało się moczenie lnu- tak
aby włókno odstawało od łodygi.
Potem len wypłukiwało się na polu i rozkładało do
wyschnięcia.

Halszka M Halszka M

Z zainteresowaniem przeczytałam Twój wiersz Anno.
Pierwsza część przypomnina mi utwór
M. Konopnickiej "Jak to ze lnem było". Wspaniale
ukazałaś porę żniw w gwarze warmińskiej.
Druga część bardzo wzruszajaca i jednocześnie
nastrojowa, tkliwa.
Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego dnia :)

GabiC GabiC

Pięknie, cudnie, ciekawie.
Annno dobranoc:))

jastrz jastrz

Lubię Cię czytać.

Pamiętam, kiedy jako dziecko jeździłem na wakacje,
widziałem len moczący się w rzece. Ale nie mogę sobie
uprzytomnić, w jakim momencie "cyklu produkcyjnego" to
było.

anna anna

Piękny wiersz dla taty.
(pamiętam jak przez mgłę, jak rodzice wyrywali len z
korzeniami)

Annna2 Annna2

Dziękuję bardzo Wszystkim.

Kika88 Kika88

Ładnie
Pozdrawiam serdecznie:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »