Lata czar
Nim błogi wieczór nastanie
pozbiera chwile minione
spinając niteczką doznań
te dla nas przeznaczone
Kropelki porannej rosy
ozdobi tęczy kolorem
grą świateł zauroczy
magią okryje wieczorem
Nasyci zmysły pieszczotą
niczym dzieweczka hoża
pijane rozkoszą trwania
żar rozpali w przestworzach
W uścisku przemijania
zapomni o bożym świecie
a kiedy odchodzić będzie
bukietem wspomnień oplecie
Komentarze (4)
Piękno przyrody i lekkość twoje pióra tworzy
niepowtarzalny klimat ...pozdrawiam...
witaj, piękny sielankowy wiersz.
"lato oszalało" wieczorem spać poszło.
kiedy rano wstało, słoneczko już wzeszło"
pozdrawiam.
Czarujesz słowem tworząc bardzo ciepły klimat. :)
Piękny czaruje magią słów które wciąż dźwięczą w
uszach.