Lato
Dla S.
Lato lato boski czar
Z nieba leje się już żar
Odleciały już smuteczki
Wszędzie piękne biedroneczki
Wiatr cichutko skórę pieści
W sercu szczęście się nie mieści
Wszystkie zmysły oszalały
Gdy spostrzegły co zastały
Ptaszek słodko sobie kwili
Przyglądając się tej chwili
Leniwie strumyczek płynie
Panieneczka śpiewa w młynie
A my w marzeniach zatopieni
Kąpiemy się w morzu zieleni
Miłością serca złączone
I wino z Twych ust sączone
Dziś więcej do szczęścia nie trzeba
A Ty to moja jedyna moja potrzeba
Komentarze (3)
Z Twojego wiersza bije radość z życia, takie właśnie
lubię. Ślicznie...
czuc radość z Twojego wiersza za to plus.pozdrawiam
sympatyczny wiersz dobrze się czyta z przyjemnością
to zrobilam zwiewny leciutki serca zlączone i co
więcej trzeba trzymaj mocno.