Lato gdzieś ty...
Lato drzemiące w południe
ze wzrokiem przymglonym
pachnące miodem
i wiejskim chlebem
chłodnikiem dla ochłody
błękitne pod naszym niebem
w pelerynce z mgły rankiem
i koralach z kropel rosy
roześmiane po uszy
jak chłopak który chce spsocić
ogrzać nasze plecy
trochę dla żartu
więcej dla hecy
aż skóra zejdzie
by cię wspominać znów
wszystko słodkie lepiące
zapachem odurza
suche siano na łące
skoszone zboże
wszystko kłujące
do sadów wejść trudno
a rzecz w tym
że tam osy i pszczoły
wiodą prym
raj swój mają
i komary dokuczają
bzyczą brzęczą kąsają
od temperatury tej z góry
myśli parują
gdzieś ku górze szybują
można śpiewać i pisać o lecie
gdy tyle wokół nagości
ale nie gorący erotyk-
w uczuciach bez stałości
i gdzie przed chwilą był raj
znów się słyszy
miły miła gu-dbaj.
Komentarze (31)
Lato uderza do głów
potem gu-dbaj bywaj zdrów.
Bardzo fajnie! Pozdrawiam!
dostojnie*
Usmiechniete lato
odejdzie w dostojnie w krasie jabłek , gruszy i
kwitnacych kwiatów
by znów powiedziec na przyszły rok znów jestem :)
pozdrawiam :)
Dobrze jest słowem zatrzymać chwilę gorącego lata -
tyle się dzieje...
Słodki, pełen ciepła i wspomnień...ciepłych.Śliczny
"motyl".Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)
radosny ciepły wiersz ....bardzo ładny:-)
pozdrawiam - miłego dnia:-)
Uśmiechnięty wiersz:) Cieplutko pozdrawiam
Ciepły, a nawet wesoły Twój letni wiersz:)
Pozdrawiam
piękne, swojskie lato opisałaś i tym ulotnym
wakacyjnym miłościom"goodbye" dobre...pozdrawiam:)
"Można śpiewać i pisać o lecie" - tylko jak je
zatrzymać? Świetne w kontekście "Goodbye!"
Pozdrawiam.
Bardzo mi się podoba .Duży plus i pozdrowienia
Lato zmienne i uczucia też, bo były tylko letnią
przygodą :)
Pozdrawiam :)
No właśnie... Gdzie? Po przeczytaniu Twojego wiersza,
tej mnogości letnich precjozów, które w nim zawarłaś,
już zaczynam tęsknić. Pięknie. Pozdrawiam. :)
Wszystko co kocham w lecie zawarłaś w wierszu.
Takie właśnie jest.
A uczucia bez stałosci....'gu-dbaj'
Pozdrawiam:)