lato odchodzi
za oknem szaro
deszcz siąpi
tylko korale jarzębiny
się rumienią
tak jak ja
tamtego lata
kiedy rwałeś
dla mnie maliny
lato odchodzi
a ja mam
wciąż
apetyt na ciebie
autor: Teresa Mazur
Powieść "Do nowego życia" i bajeczka "Odwiedziny ciotki Marceliny w Kopytkowie" są jeszcze osiągalne u mnie, gdyby ktoś chciał koniecznie kupić.
autor
Babcia Tereska
Dodano: 2022-09-17 21:48:22
Ten wiersz przeczytano 2728 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (51)
W duchu Leśmiana.
i pieknie.
Pięknie. Ja też mam apetyt na życie. Na miłość już
chyba nie...
Nawet, gdy jest szaro można mieć apetyt na...życie, i
nie tylko,
poza tym mnie też szkoda lata, mimo że było trochę
zbyt upalne, jak dla mnie.
U mnie dziś nie padało i byłam w Puszczy
kampinowskiej, z synem, nałykałam się powietrza, że aż
w głowie się zakręciło, zrobiliśmy z 10 km i bardzo mi
to dobrze zrobiło, choć niestety czasem ledwo
nadążałam za jego szybkim krokiem:)
Kawał czasu nie było żywego ducha, tak poza tym, a z
daleka chyba widzieliśmy łosia, ale nie jest to pewne,
no i ślady po dzikach i racicach saren też
spotkaliśmy.
Cudownie, że taka piękna puszcza jest tak blisko, choć
ode mnie trzeba było dojechać autobusem i metrem.
Pozdrawiam serdecznie, Teresko :)
Mnie również jest szkoda lata. Takie piekne, a tak
szybko przeminęło. Pozdrawiam Teresko.
Bardzo przyjemnie :)
Ważne, że w sercu jest nadal żar młodości. Pozdrawiam
serdecznie z podobaniem. Dobrej nocki:)