Łatwopalny!
https://www.youtube.com/watch?v=0X4ZBYSI170 "Najtrudniejsze w poezji jest połączenie rzeczowości i natchnienia." - Stefan Napieralski.
Zmierzch zapukał do drzwi i w kułak się
śmieje,
hulałeś po świecie, teraz gasisz
światło.
Polowanie na wiatr, życie mi ukradło,
bo żałuje tylko - mogło być weselej.
Rachunek sumienia, testament w marmurze,
plusy i minusy spór wiodą na grani.
Gdy dobrze policzę, zostaną tożsami,
jakbym szedł w nieznane, na pewno nie
stchórzę.
Mdłe leśne rozstaje, jedynie dwie drogi,
wybrałem - poszedłem, żal łapie
promienie.
Wędrówka bolesna, aż w końcu omdleję,
jak spojrzę Mu w oczy, stwórca mnie
osądzi.
Da mi rozgrzeszenie na świętej spowiedzi
i wyśle do czyśćca lub diabelski sabat.
W niebiesiech na skraju olśnienia
doznawać...
...pragnę jako grzesznik, nędzny los
człowieczy.
Przebycie granicy - przedłużenie chwały,
poezja przemawia, wsparta Bożym słowem.
O blaski artyzmu przyjdzie mi zubożeć,
jak potrzeba spłonę na wylot lustrzany.
"Mój dom to kartka papieru, zabudowana słowami." - Jerzy Harasymowicz.
Komentarze (147)
Mariuszu spoko w tych czasach jak świat staje na
głowie, politycy szaleją, natura popsuta przez nas
samych. Mówią złośliwi że dobrze już było, zamiast
krzyczeć wniebogłosy - uspakajasz.
Trzymaj się.
Spoko, może nie będzie tak źle ;-)
Pozdrawiam
Kuba życie nigdy nie było proste, chyba że jest się w
polskim Sejmie i Senacie, i nie zna się na prawie.
Pozdrawiam, trzymaj się zdrowo.
Ciekawy wiersz daje dużo do przemyślenia bo życie nie
jest tak proste .
Pozdrawiam serdecznie
Czarku gdyby nie On nie miałbyś gdzie żyć, pisać
wierszy, kochać - nie szkoda byłoby takiej straty?
Ale w pełni Cię rozumiem - wolisz Wielki wybuch.
Miłej soboty na filozoficzne rozważania.
Ze stwórcą mi nie po drodze, ależ doceniam techniczny
aspekt wiersza i liryzm w nim skryty.
Grzegorzu tylko próbuję, jednak coś mnie trzyma za
bary, młodość dźwięczy w uszach a wokół siwe opary.
Pozdrawiam weekendowo, dziękuje że zajrzałeś choć na
chwilkę, zdrowia życzę.
Pięknymi strofami wybiegasz w przyszłość Grzegorzu
Miłego weekendu :)
Sławku wiara nie uzdrowi, wiara nie da wiecznego
życia, wiara tylko daje nadzieję - czyli nic.
A rozterki, cóż... każdy ma inne i niech o nich pisze.
Miłego wieczoru, dobranoc.
Skłania do przemyśleń i refleksji Chyba każdy ma
podobne rozterki. Wiara daje odpowiedź, ale to jest aż
i tylko wiara Pozdrawiam:))
Mariolo, nie wiem, jeszcze nie, może za jakiś czas,
będzie bardziej szeroki - książkowy. Warto czasami
pochylić się nad sobą, żeby samemu sobie - pomóc.
Pozdrawiam i szczęścia życzę.
Hmm czyżby to rachunek sumienia...
Pogodnego weekendu Grzegorzu:)
Arku są tacy co sumienia nie mają, co wtedy?
Ale ten problem zostawmy Bogu.
Dziękuje za wizytę i życzę zdrowia.
Jedno co mi na myśl przywodzi, to rachunek sumienia,
który sami sobie wystawiamy i sami za niego zapłacimy.
Niebanalny wiersz w treści.Pozdrawiam, anula 2
Anno właśnie zacząłem dumać o Twojej "niemiłości" i
tak sobie myślę, nigdy bym przed nią nie postawił
partykuły "nie". Nie pasuje do niej.
Dziękuje za piękne słowa o moim wierszu.
Wszystkiego Dobrego, słonecznych dni nad jeziorem.